Tylko potrafisz bębnić palcami w stół
Wystukiwać ten dźwięk z zakamarków domu
A on wwierca się w moja głowę
Aż do przeszczepionego szpiku kości
Patrzę na Ciebie przez szkło kieliszków
Przez natarczywe spojrzenia sąsiadów
I biało – czarne zdjęcie mojej babci
Tylko potrafisz mnie kochać
Wyszukiwać to coś nawet wtedy gdy jest źle
A ja myślę sobie że to jednak za mało
Za mało dla nas dwojga
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz